Get In Touch

Amerykańscy producenci samochodów a offsety EV

Amerykańscy producenci samochodów a offsety EV

Producenti samochodów w Stanach Zjednoczonych protestują przeciwko planom Donalda Trumpa dotyczących ograniczenia wsparcia dla pojazdów elektrycznych. Prezydent elekt, zanim nawiązał współpracę z Elonem Muskiem, jednoznacznie krytykował technologie elektryczne, wysuwając różnorodne negatywne opinie na ich temat. Jednak po wsparciu finansowym ze strony Muska, Trump złagodził swoje podejście, nadal jednak dąży do cięć w obszarze dotacji i ulg podatkowych, co budzi niepokój amerykańskich producentów.

W ciągu ostatnich lat firmy motoryzacyjne zainwestowały miliony w rozwój elektryków, modernizując fabryki i rozwijając nowe modele. Jeśli Trump zrealizuje swoje zamiary i zlikwiduje ulgi podatkowe, te inwestycje mogą okazać się nieefektywne. Firmy zajmujące się produkcją pojazdów elektrycznych zjednoczyły siły, aby przeciwdziałać tej sytuacji, apelując do Trumpa o utrzymanie kluczowych ulg podatkowych.

List do Trumpa, podpisany przez Johna Bozzellę, dyrektora wykonawczego Alliancji dla Innowacji Motoryzacyjnych, podkreśla problemy związane z regulacjami emisji spalin. Zwolennicy producentów samochodów obawiają się konkurencji ze strony subsydiowanych pojazdów oraz regulacji wchodzących w życie w Chinach, które wspierają rozwój autonomicznych pojazdów.

W Niemczech Volkswagen również stoi w obliczu problemów. Związki zawodowe zapowiadają strajki w odpowiedzi na trudne negocjacje dotyczące przyszłości firmy i obawę przed zamknięciami fabryk. W pracach uczestniczy około 120,000 pracowników, a zarząd VW uznaje, że musi zredukować wynagrodzenia o 10% w obliczu konieczności dostosowania się do rynku.

Na przykład Ford, korzystając z redukcji zatrudnienia w związku z niższą sprzedażą swojego modelu Bronco, przeniesie 400 pracowników do innych zakładów. Spadki sprzedaży tego SUV-a wyniosły 10% w porównaniu do ubiegłego roku, co skłoniło producenta do podjęcia działań w celu zrównoważenia zapasów.

Tymczasem Mercedes-Benz również planuje znaczne cięcia kosztów, licząc na redukcję wydatków o kilka miliardów euro rocznie. Mimo że szczegóły tych oszczędności nie zostały ujawnione, przewiduje się, że większość pracowników w Niemczech zachowa swoje miejsca pracy dzięki polityce chroniącej ich przed zwolnieniami do końca 2029 roku.